Temperatura na dworze cały czas spada. Mroźne dni pozwalają odczuć zimę co trochę zabiło we mnie nadzieje, że wiosna przyjdzie szybciej. Nie pozostało nic innego jak otaczać się świeżymi kwiatami, robić słoneczne zdjęcia i szukać wiosennych inspiracji na pinterest i instagramie. Złote smugi światła wpadające przez okno same zachęcają do zapisania ich na fotografiach, a ciepła herbata stojąca obok tulipanów smakuje lepiej.
Na zdjęciach towarzyszyło nam piękne złote światło zachodzącego słońca, które stworzyło niesamowity klimat w kadrach.
O co chodzi z tytułem posta?
Dzisiejszy post jest dwusetnych wpisem. Sama nie mogę w to uwierzyć. Od pewnego czasu na bloga dodawałam posty z samymi zdjęciami, jednak pewnego dnia zauważyłam, że już kilku brakuje do 200, dlatego stwierdziłam.. tym razem coś napiszę. Dawno tego nie robiłam, ale w tamtej chwili pomysły same zaczęły napływać do głowy i znalazły ujście na kartce papieru.
Przywitałam Was stylizacją, czyli kategorią postu, którą już wcześniej dodawałam i która na pewno tutaj zostanie. Pojawi się coś nowego, jednak nie będę nic zdradzać, jeśli jesteście ciekawi zostańcie ze mną na dłużej.
kurtka, koszula, spodnie, torebka - zara
buty - deichmann