Witajcie! Jak tam minął wam poniedziałek? Mi zdumiewająco dobrze! Lekcje dość szybko mi przeleciały, a na godzinie wychowawczej zostałyśmy mile zaskoczone. Z okazji Dnia Kobiet dostałyśmy od chłopców różyczki i babeczki, które Szymon upiekł. Były pyszne! Dziękujemy! Miałam dzisiaj aparat w szkole, bo Maciej mnie prosił, żebym zabrała, więc mam dla was kilka zdjęć.
Po południu Zuuz przyjechała wcześniej do Kościana i poszłyśmy na zdjęcia. Niestety pokażę wam je dopiero jutro, więc czekajcie cierpliwie. Dzisiaj króciutki post, ale stwierdziłam, że chociaż coś dodam. Myślę, że kolejnymi wam to wynagrodzę! Życzę miłego wieczoru i zaglądajcie, bo w tym tygodniu będę się tutaj często pojawiać! Pa! ;)