Dzisiejszego poranka mróz w postaci małych kryształków otulił dachy domów i rośliny. Temperatura utrzymywała się poniżej zera, a w powietrzu unosiła się mroźna mgła. Całe to zjawisko stworzyło magiczny klimat. Po raz kolejny stwierdzam, że jesień jest piękna.
Wystarczy, że wyjdę na dwór i kociaki zobaczą mnie z aparatem, a od razu są obok, dlatego nie mogło ich tutaj zabraknąć.