Witajcie w 2017 roku! Mam nadzieje, że spędziliście święta wśród najbliższych i hucznie, ale bezpiecznie świętowaliście sylwestra. Macie jakieś postanowienia i cele na ten nowy rok? A może już je realizujecie? Jestem bardzo ciekawa! Ja chciałabym zakończyć 2016 rok tutaj pokazując Wam zdjęcia, które zgromadziły się na moim telefonie przez ostatnie dwa miesiące. Myślę, że w ten sposób pokażę Wam co w tym czasie działo się u mnie i jak zakończył się mój rok! Początkowo chciałam zrobić wpis typowo podsumowujący cały mój rok zdjęciami, jednak po wejściu w folder "2016" doznałam rozczarowania. Nie mogę uwierzyć w to jak mało zdjęć zrobiłam przez tak długi okres czasu. Mogę to śmiało nazwać przerwą fotograficzną w moim życiu. Dlatego jednym z moich założeń i postanowień na 2017 rok jest robienie jak najwięcej zdjęć i będę się tego trzymać! Ten rok zapowiada się ciekawie, ponieważ wkroczyłam w taki etap w życiu kiedy sama muszę zacząć decydować co chcę dalej w nim robić, a ja nadal kompletnie nie mam pojęcia. Wielkimi krokami zbliża się moja pierwsza sesja na studiach co bardzo mnie przeraża, bo nawet sama nie wiem czy chce być tu gdzie jestem.. ale mam zamiar potraktować to jako sprawdzian dla samej siebie. W czerwcu szykuje się pewien wyjazd na który bardzo się cieszę, jednak nie chce nic tutaj na razie o tym pisać, bo do czerwca jeszcze duuużo czasu i na pewno nie raz o tym wspomnę na blogu! Teraz już przechodzę do tematu i do zdjęć.
sesja nad jeziorem, więcej zdjęć znajdziecie kilka postów wstecz/ pierwsze białe przymrozki
ostatnio bardzo polubiłam hummus, najlepszy jest ten z biedronki, widoczny na zdjęciu, a do niego paluchy/ jedna z kolorowanek Kaji, którą pozwoliła mi pokolorować, muszę sobie kupić coś takiego, bo uważam, że jest to na prawdę świetne/ ulubiony sklep tiger, nie potrafie stamtąd wyjść z pustymi rękoma
w drodze na zajęcia/ przed zajęciami na bombie witaminowej w le Targu, piękne wnętrze
kolejna wizyta w tigerze, śmieszne przebranie na auto i lampka budda
Uwielbiam ten sklep. Uważam, że pobudza kreatywność i inspiruje, NAJLEPSZY!
mały pompon i duży pompon-czyli Franko udający pompon/ najlepsze krówki jakie jadłam, znalazłam je w TK Maxx/ kupując w empiku pierwsze prezenty natknęłam się na tą książkę, bardzo mnie zaciekawiła, chyba muszę tam wrócić..
moja kolekcja zimowo-świąteczna
szybkie śniadanko przed zajęciami i obowiązkowo herbata!/ wschód słońca zaglądający zza zasłony i umilający poranek
galeria Oder w Schwedt w świątecznym klimacie
pyszny cydr gruszkowy i skarpetki truskawki z many mornings-gorÄ…co polecam!
cudowny wyjazd nad morze-niespodzianka, o którym post znajdziecie wcześniej
mój pokój i śpiący kot, który potrafi zainspirować/ wymarzone buciki/ przepiękne łapacze snów zrobione przez moją zdolną mamę/ cotton balls, czyli szukanie prezentów ciąg dalszy
krótkie czy długie? ahh te problemy..
wieczór z dziewczynami/ po długich poszukiwaniach w końcu dorwałam świąteczną coca cole/ ootd
jeszcze więcej skarpetek z many mornings, lubię dawać w prezencie śmieszne skarpetki
grzane wino w Schwedt/ pierwszy raz byłam w Primarku/ Weihnachtsmarkt
Weihnachtsmarkt w Berlinie
pakowanie prezentów/ ostatnie świąteczne zakupy/ uwielbiam pakować, kupować i dawać prezenty
W tym roku pierwszy raz nasza choinka była ubrana na biało, a nie na czerwono!
kilka z wielu cudownych prezentów, które dostałam
czekając na pociąg do Szczecina/ podróż pociągiem, moje bransoletki/ tego dnia niebo podczas zachodu było cudowne
sylwestrową noc spędziłam w Poznaniu
(nie mam pojęcia kim są dwaj mężczyźni po prawej stronie na zdjęciu..)
Pod koniec znów muszę zboczyć z tematu, ponieważ muszę Wam powiedzieć, że dzisiaj u mnie był strasznie mroźny, ale równie piękny dzień. Mimo, że tęsknie za ciepełkiem, to zima zachęca mnie do siebie swoimi urokami. Żałuję, że nie mogłam dziś pójść na zdjęcia! Ucieszyłabym się gdyby jeden dzień w weekend był równie zaskakująco piękny. Chętnie wezmę wtedy aparat i pójdę popstrykać zdjęcia. Dzisiaj zrobiłam tylko kilka telefonem w drodze na pociąg. Jedno znajdziecie na instagramie, a inne pewnie pojawi się tutaj, gdy będę dodawała znów tego typu post. Cieszę się, że w końcu tutaj jestem mam dla Was mnóstwo zdjęć, więc czekajcie! Teraz życzę Wam miłego wieczoru, do napisania i dobranoc!