Witajcie!
Dzisiaj o naszych najlepszych przyjaciołach na mroźne dni! Czyli o grubaśnych, cieplusich swetrach!
Czy jest coś lepszego na chłodny jesienny lub zimowy dzień? W mojej szkole ostatnio jest strasznie zimno. W poniedziałek w niektórych salach było tylko 12 stopni! Gdy po lekcji wychodziłam z ciepłej klasy czułam chłodny podmuch na korytarzu. To okropne! Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla mnie są właśnie cieplutkie swetry. W mojej szafie mam ich dość dużo. Tych grubszych i tych cieńszych. Wiadomo mam także swoje ulubione i ciągle podobają mi się nowe! A Wy lubicie swetry?
Czy jest coś lepszego na chłodny jesienny lub zimowy dzień? W mojej szkole ostatnio jest strasznie zimno. W poniedziałek w niektórych salach było tylko 12 stopni! Gdy po lekcji wychodziłam z ciepłej klasy czułam chłodny podmuch na korytarzu. To okropne! Dlatego najlepszym rozwiązaniem dla mnie są właśnie cieplutkie swetry. W mojej szafie mam ich dość dużo. Tych grubszych i tych cieńszych. Wiadomo mam także swoje ulubione i ciągle podobają mi się nowe! A Wy lubicie swetry?
Do napisania!