Znów przychodzę do Was z inspiracjami wielkanocnymi tym razem jak pomalować paznokcie. Dzisiaj rano wpadłam na właśnie taki pomysł, żeby jakoś fajnie, świątecznie pomalować paznokcie i przy okazji napisać o tym posta. Bardzo lubię malować paznokcie i robię to dość często. Najczęściej jednym kolorem, ale jak mam więcej czasu to lubię się pobawić w robienie kropeczek i innych wzorków. Mam dla was moje zdjęcia i tym razem większość znalezionych w internecie.
Strasznie mi się podobają pastelowe lakiery. Idealne do lekkich, delikatnych, dziewczęcych, wiosennych stylizacji.
Mega słodkie wielkanocne zajączki. Tak mnie zauroczyły, że na naszym jajku do święconki namalowałam podobnego!
Uwielbiam motyw azteckich wzorów! Już kilka razy miałam podobnie pomalowane paznokcie. Jednak przy tym trzeba się trochę napracować. Myślę, że na moim instagramie znajdziecie jakieś zdjęcia.
No i urocze kropeczki!
Właśnie tak pomalowałam paznokcie.
Ostatnio bardzo podobają mi się matowe paznokcie, więc na końcu nałożyłam jeszcze matowy lakier.
Niestety jak na razie mam krótkie paznokcie. Często muszę je obcinać, ponieważ strasznie mi się rozdwajają i łamią. Pewnie jest to też spowodowane zbyt częstym malowaniem ich, ale strasznie dziwnie się czuję bez lakieru. Już się przyzwyczaiłam. Może macie jakieś sprawdzone odżywki do paznokci lub domowe sposoby?