Już zdrowa!
piątek, stycznia 31, 2014
Hej! Jak tam wasz piątek? Ja się już o wiele lepiej czuję, na szczęście. Przynajmniej mam o trzy dni dłuższe ferie. Stwierdziłam, że dzisiaj napiszę jednego długiego posta zamiast kilku krótkich, poza tym nie mam za dużo zdjęć. Wczoraj gadałam z koleżanką o włosach i dała mi przepis na naturalną maskę rozjaśniającą włosy, która dodatkowo nadaje im blasku. Dziękuję!
Rano ją zrobiłam i nałożyłam na włosy.
Składniki: - cytryna
- miód
- jajko
Robiłam na oko, wszystko zależy jakie macie długie włosy. Po nałożeniu owinęłam włosy folią aluminiową, a na to założyłam grubą folie/siatkę. Trzymałam to dwie i pół godziny na włosach i muszę przyznać, że widać efekty. Niestety nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo wychodziłam. Poszłam na chwilkę do Patrycji, która biedna jest chora. Zdrowiej! Długo nie posiedziałam u niej, bo byłam umówiona z mamą.. Poszłyśmy połazić po mieście. Znalazłam w naszym ulubionym sklepie czarny, cieplutki, gruby, rozpinany sweter i czarną koszule.
Dokładniej pokaże wam te ciuszki w jakimś outficie. Ostatnio dużo ciemnych rzeczy mi się podoba i mam ich coraz więcej w szafie, a w moich ulubionych czarnych rurkach mogłabym chodzić cały czas! Co nie oznacza, że ciągle jestem ubrana na czarno, bo tak nie jest. Lubię założyć zawsze jakiś kolorowy element. Kupiłam sobie także nową gazetkę, która zaraz przejrzę.
Później w domu zjadłam kolację i uszykowałam kilka rzeczy, które jutro sprzedam. Pojawią się także nowości na vinted, ale o tym jeszcze napiszę! Wieczorem wybrałam się z dziewczynami do szkoły zobaczyć początek studniówki. Wróciłam do domu i teraz siedzę i oglądam TV.
Kto z was zaczyna też teraz ferie? Macie jakieś plany? Ja w niedziele rano jadę z Piotrkiem do jego rodziców do Niemiec. W drugim tygodniu mam się spotkać ze starą klasą, idę na sesje, muszę zrobić dwa projekty, z Zuzą, Tussią i Patrycją umówiłyśmy się na pieczenie babeczek, walentynkowy wyjazd do kina i jeszcze wiele innych. Na pewno z czasem o wszystkim dokładnie będę pisać!
Uciekam już, do napisania!
6 komentarze
Wax do blond włosów jest dobry - też rozjaśnia włosy :)
OdpowiedzUsuńDzięki, jutro poszukam w rossmanie! ;)
UsuńJej. Koniecznie muszę to wypróbować. Nie chcę jakoś chemicznie niszczyć włosów, ale takie domowe sposoby jak najbardziej. ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że też Ci się uda. :)
UsuńWszyscy są teraz chorzy :C
OdpowiedzUsuńNO muszę wypróbować tą maskę
http://dotyk-zabawy.blogspot.com/
Przez tą pogodę :/
OdpowiedzUsuń